W pierwszym meczu ligowym zmierzyliśmy się z MUKS Unią II Warszawa. Z racji tego, że to był pierwszy mecz ligowy tej rundy, obie drużyny na początku kwarty wzajemnie się badały. Z biegiem czasu zarysowała się przewaga naszej drużyny zwieńczona strzeleniem bramki. Niestety składnych akcji była niewiele, nasi chłopcy próbowali rozgrywać piłkę, ale strzałów na bramkę było mało a jak były to nie celne. W obronie też nie było za dobrze. Błędy w ustawieniu i brak pokrycia zawodników drużyny przeciwnej wróżyły stratę bramki. W ostatniej akcji tej kwarty nasi przeciwnicy przeprowadzili kontratak, po którym straciliśmy bramkę, niestety strzeliliśmy ją sobie sami. W drugiej kwarcie nasi chłopcy poprawili grę obronną i co najważniejsze skuteczność pod bramką przeciwnika. Zakończyliśmy ją z dorobkiem czterech bramek strzelonych i zero straconych. Trzecia kwarta to już dominacja naszej drużyny. Można powiedzieć, że przeciwnik w tej kwarcie pod naszym polem karnym rozegrał chyba tylko dwie akcje. Miażdżącą przewagę udokumentowaliśmy strzeleniem sześciu bramek. Ostatnia kwarta to już było tylko dopełnienie formalności. Dwie bramki strzelone i zero straconych. BRAWO CHŁOPCY, BRAWO RKS OKĘCIE! Uczciwie można dodać, że przeciwnik jak się okazało nie był zbyt wymagający. Kolejne spotkania nie będą już takie łatwe i przyjemne, dlatego nie możemy popadać w euforię i samozadowolenie. Regularne treningi i przykładanie się do wskazówek trenera da naszej drużynie zadowalającą jakość i wyniki.
I tak na koniec, jeszcze raz Wielkie gratulacje zawodnikom i trenerowi za efektowne wejście w rozgrywki ligowe!
I kwarta (1:1), br. Michał Skibiński bez as. II kwarta (5:1) br. Michał Skibiński (2) bez as., Igor Kuźnia (2) as. Michał Skibiński (2), III kwarta (11:1), br. Michał Skibiński (3) as. Hubert Całka, Kacper Małek, br. Igor Kuźnia (2) as. Michał Skibiński, Igor Sacharczuk, br. Kacper Małek as. Michał Skibiński, IV kwarta (13:1) Hubert Całka bez as., Michał Skibiński bez as.
