Przede wszystkim wielkie gratulacje! O awans do drugiej ligi, chłopaki walczyli od trzech sezonów. Czasem brakowało punktu, a czasem tylko jednej bramki więcej. (przy, np. 50 zdobytych) Bywało i tak. To duży sukces naszych zawodników i Trenera Łukasza Sobotki, ponieważ personalnie, przez cały ten okres, ta drużyna niemalże się nie zmieniła.
Sezon nie był łatwy. Niejednokrotnie sami komplikowaliśmy sobie sytuację w grupie. Wnioski pozostawmy jednak Trenerowi a my, świętujmy awans :-)
Mecz z Przyszłością Włochy był ciężki. Pomijając rangę spotkania i fakt, że to nasze lokalne derby, "ciężki" był ze względu na murawę. Nasiąknięta wodą i wyeksploatowana wcześniejszymi rozgrywkami, nie pozwalała na stworzenie dobrego widowiska. Chłopcy obydwu drużyn robili co mogli, ale precyzyjnych zagrań było bardzo niewiele. Dominował "styl angielski" - czyli kopnij daleko a później się zobaczy, w którym nasi rywale mają większe doświadczenie, mimo to udało nam się zwyciężyć 3:1. Należy podkreślić, że wszystkie trzy bramki dla nas padły po znakomitych akcjach dwójkowych naszych zawodników.
Było jednak trochę nerwów. Na początku I kwarty tracimy gola- a jakże! Potem, Andrzej do Janka, Janek "wypuszcza" Andrzeja- ten trochę wrzuca, trochę strzela i kto wie, czy piłka nie wpadłaby do bramki... Nie dowiemy się, ponieważ Janek w stylu karate ładuje ją pod poprzeczkę. Nieco później Jan "uruchamia" Krzyśka, który zdobywa gola i na II kwartę wychodzimy prowadząc 2:1. II i III kwarta "pachnie" bramką zarówno dla nas jak i dla Przyszłości, jednak nic nie wpada i na IV wychodzimy wciąż z tym samym rezultatem. Jest nerwowo, bo pamiętamy, że graczom z Rybnickiej do awansu wystarczy remis. No i... akcja meczu Krzysia z Antkiem... to trzeba zobaczyć. Tak to, chyba opisują w podręcznikach. ;-)
Stoją od lewej: Aleksander Rymarz, Szymon Ścięgosz, Filip Kapuściak, Krzysztof Łomża kpt. Dawid Brzozowski, Andrzej Smoleń, Bartosz Koczyk, trener Łukasz Sobotka, Dominik Dedek, Jan Joński, Antoni Joński, Aleksander Chmielewski.
Bramki dla Okęcia strzelali: Jan Joński, Krzysztof Łomża, Antoni Joński.
I kwarta
0:1- Przyszłość
1:1- Jan Joński, as. Andrzej Smoleń
2:1- Krzysztof Łomża, as. Jan Joński
II kwarta
III kwarta
IV kwarta
3:1- Antoni Joński, as. Krzysztof Łomża
