18 stycznia 2019 nasi zawodnicy zagrali w 61 Turnieju Zimowym im. Aleksandra Zaranka o puchar Prezydenta m. st. Warszawy. W rywalizacji przy ul. Radarowej udział brały 4 zespoły: Okęcie Warszawa, Hutnik Warszawa, Przyszłość Włochy oraz Polonia Warszawa.
Cztery dni przed pierwszym gwizdkiem sędziego odbyło się losowanie par. Dokonał tego Prezes RKS Okęcie - Stanisław Gajlewicz i nie miał szczęśliwej ręki dla naszego zespołu. Na początek turnieju mieliśmy zagrać ze stołecznym, IV ligowym Hutnikiem. Drugą parę tworzyły Polonia Warszawa i Przyszłość Włochy. Turniej dodatkowo był debiutem naszego nowego sponsora, zakładów bukmacherskich Forbet który zagościł na naszych koszulkach. Bukmacher przygotował również ofertę na ten turniej, dzięki czemu można było śledzić emocje na żywo i liczyć na wygrany kupon.
W sobotę o godz.10.00 na boisko przy ul. Radarowej 1 wybiegły Okęcie i Hutnik . Stawką meczu byl prestiż i gra w finale turnieju. Trener Piotr Biechoński na pierwszy mecz desygnował doświadczonych piłkarzy. W wyjściowym składzie zabrakło chorych Adriana Bety, Ksawerego Uhruskiego i Pawła Błociszewskiego, a na ławce usiedli m.in Jakub Sosnowski, Adam Warda oraz Mateusz Olkowski.
RKS Okęcie Warszawa w meczu półfinałowym z Hutnikiem
Stoją od lewej: Zuzanna Walczak - asystentka trenera, Piotr Łuczyk kpt, Marcin Romanowicz, Łukasz Dziewicki, Eryk Murawski, Damian Koński, Piotr Balsam, Piotr Biechoński - trener
Dolny rząd od lewej: Adrian Wiercioch, Karol Gębski, Mateusz Łuczyk, Mariusz Wiśniewski, Piotr Żuk
Hutnik Warszawa w meczu półfinałowym z RKS Okęcie.
Kadra zespołu na turniej: Andrzejczak Patryk, Sawicki Przemysław, Erwin Nowik, Waćkowski Kamil, Turko Patryk, Duczek Sebastian, Zachora Igor, Zawistowski Michał, Stanisławski Łukasz, Szala Łukasz, Makuch Dawid (zawodnik testowany), Soliwoda Mateusz, Jankowski Jan (zawodnik testowany), Jakubowski Mateusz (zawodnik testowany), Aleksander Oliwier (zawodnik testowany), Grzebyk Kuba (zawodnik testowany), Grodzki Jakub (zawodnik testowany), Kolasa Szymon (zawodnik testowany), Ziemski Maciej
Pierwszy półfinał był jak na początek sezonu ciekawym widowiskiem. Oba zespoły dopiero co przystąpiły do treningów i pierwszy mecz w 2020 roku zagrały praktycznie „z biegu”. Pytanie było jedno: który z rywali nie wytrzyma kondycyjnie , bo umiejętności piłkarskie były na podobnym poziomie. Mecz był wyrównany, ale były chwile kiedy „Hutnicy” przeważali. W trudnych momentach dobrze radziła sobie cała nasza obrona oraz Karol Gębski w bramce, który dwukrotnie przy strzałach z bliska uchronił zespół od straty gola. W 13 min. bramkę na wagę zwycięstwa, jak się później okazało strzelił Adrian Wiercioch. Najlepszy strzelec „Lotników” wykazywał dużą aktywność, czego efektem był ten gol. Jedyną stratę ponieśliśmy „w ludziach”. W końcowych minutach meczu przy jednym ze starć z przeciwnikiem , mocnego stłuczenia mięśnia doznał Eryk Murawski i musiał zejść z boiska. Zajęła się nim nowa członkini sztabu szkoleniowego , fizjoterapeutka Agnieszka Frąc.
Po wygranej 1:0 (1:0) jesteśmy w finale Turnieju !!!
Do drugiego półfinału , o godz.11.15 przystąpiły Przyszłość Włochy i Polonia Warszawa. Przyszłość zagrała drużyną występującą Lidze Okręgowej , a Polonia desygnowała do gry swoje 'okręgowe" rezerwy wzmocnione kilkoma juniorami CLJ.
KSP Polonia Warszawa SA w meczu półfinałowym z Przyszłością. Góra, od lewej: Damian Slyusarenko, Jan Sitko, Piotr Śledziewski, Marek Koćwin (kapitan), Piotr Stobiecki, Przemysław Szabat. Dół, od lewej: Witold Prokopczyk, Zawodnik Testowany, Mikołaj Wójcik, Tomasz Kacperkiewicz, Krystian Ambroziak
KS Przyszłość Włochy w meczu półfinałowym z Polonią
Kadra na Turniej (lewy górny) Mateusz Odolczyk, Mariusz Lisowski, Marcin Welk, Kamil Kupryjańczyk, Łukasz Kawalec, trener Witold Zakroczymski, prezes Wojciech Klang, Maciej Ćwiąkała, Łukasz Muskalski, Mateusz Najder, Maciej Oleszczuk (lewy dolny) Cezary Chwaściński, Ayhan Emiroglu, Jakub Pawlicki, Sebastian Król, Buzurgmehr Yusupov, Damian Mrozik, Damian Wójcik, zawodnik testowany
Drugi mecz miał wyłonić przeciwnika dla naszego zespołu w finale turnieju. potyczka ta jak i pozostałe miała trwać 2x30 min , ale wydarzenia na boisku wydłużyły je. Po godzinie mecz zakończył się bezbramkowym remisem i zwycięzcę miały wyłonić rzuty karne. Seria 5 strzałów nie rozstrzygnęła kto zagra w finale. Dopiero dodatkowe strzały wyłoniły finalistę. Wygraną Przyszłości zapewnił ich bramkarz - Cezary Chwaściński , broniąc w 8 kolejce strzał zawodnika Polonii.
Po krótkim czasie Polonia Warszawa przystępowała do gry o III miejsce . Piętnastominutowy odpoczynek i silny rywal nie wróżyły polonistom nic dobrego.
SS Hutnik Warszawa S. z o.o w meczu o III miejsce w Turnieju Zimowym z KSP Polonia
KSP Polonia Warszawa SA w meczu o III miejsce w Turnieju Zimowym z Hutnikiem
Obawy , że Polonia nie poradzi sobie z Hutnikiem potwierdziły się podczas meczu. Hutnik górował we wszystkich aspektach gry i potrzebował tylko czasu , aby znaleźć drogę do bramki. Polonia tylko w I połowie stawiała opór, ale im bliżej końca spotkania brakowało sił i pomysłu na zmianę wyniku. Wynik rywalizacji nie zdziwił licznie przybyłych kibiców, ale rozmiar porażki już tak. W meczu o III miejsce Hutnik rozgromił Polonię 5:1 (2:1) i tym samym stanął na najniższym stopniu podium. Hutnikom gratulujemy i dziękujemy za udział w 61 Turnieju Zimowym im. Aleksandra Zaranka o puchar Prezydenta m.st. Warszawy.
Przyszedł czas na ostatni akt jednodniowych zmagań w 61 Turnieju Zimowym im. Aleksandra Zaranka o puchar Prezydenta m.st. Warszawy. W najśmielszych oczekiwaniach nie spodziewano się w nim spotkania derbowego. Finał zapowiadał się bardzo ciekawie i urósł do rangi sportowego święta w dzielnicy Włochy. Godz. 14.20, RKS Okęcie zagrało z KS Przyszłość Włochy.
RKS Okęcie Warszawa w finale Turnieju Zimowego z KS Przyszłość. Debiut nowego kompletu strojów.
Stoją od lewej: Łukasz Dziewicki kpt, Patryk Kępka, zaw.test. Maciej Kilman (Ryś Laski), Damian Koński, zaw.test. Krzysztof Jabłoński (Znicz Pruszków CLJ) , Jakub Sosnowski
Dolny rząd od lewej: Piotr Balsam, Adam Warda, Piotr Żuk, Mateusz Olkowski, Mariusz Wiśniewski
KS Przyszłość Włochy w finale Turnieju Zimowego z RKS Okęcie.
Stoją od lewej: Łukasz Muskalski, Łukasz Kawalec, Marcin Welk, Maciej Ćwiąkała, Cezary Chwaściński, Mateusz Najder
Dolny rząd od lewej: Ayhan Emiroglu, Jakub Pawlicki, Sebastian Król, Buzurgmehr Yusupov, Maciej Oleszczuk
Trener Piotr Biechoński miał duży dylemat kogo wystawić na mecz finałowy, ponieważ oprócz wcześniej wymienionych nieobecnych nie mógł skorzystać z kolejnych podstawowych zawodników. Z różnych przyczyn "wypadli" z popołudniowej gry Piotr Łuczyk, Mateusz Łuczyk, Eryk Murawski, Marcin Romanowicz i Adrian Wiercioch. Z kolei w bramce dał szansę pokazać się 17-letniemu golkiperowi Znicza Pruszków (CLJ) - Krzysztofowi Jabłońskiemu. W wyjściowym składzie wystawił też kolejnego testowanego zawodnika Macieja Kilmana z Rysia Laski, a w odwodzie zostawił jeszcze innego testowanego - Kamila Słowika, napastnika z IV ligowa przeszłością. Opaskę kapitana przejął Łukasz Dziewicki i poprowadził "lotników" do zwycięstwa. W pomocy świetne zawody rozegrał Piotr Żuk, który na koniec wybrany został MVP turnieju i otrzymał stosowny puchar. Nie gorszy występ zanotował Damian Koński , strzelec bramki oraz autor asysty przy drugim golu z Przyszłością. Dzięki temu został wyróżniony i odebrał puchar dla najskuteczniejszego zawodnika Turnieju. Pozytywów w grze Okęcia było wiele , drużyna wypełniała wszystkie zalecenia trenera i na koniec cieszyła się z wygranej w całym turnieju.
Formuła turnieju wyłoniła zwycięzcę oraz pozostałe miejsca podium. Natomiast dodatkowo, nawiązując do historii wydarzenia, nagrody otrzymali: najlepszy strzelec, najlepszy zawodnik, najlepszy bramkarz oraz najmłodszy zawodnik turnieju. Najlepszym strzelcem turnieju został Damian Koński (Okęcie Warszawa) który w finałowym meczu popisał się bramką oraz asystą. Najlepszym zawodnikiem został Piotr Żuk (Okęcie Warszawa), bramkarzem turnieju został Cezary Chwaściński (Przyszłość Włochy) za świetną postawę podczas rzutów karnych w meczu w Polonią. Natomiast najmłodszym zawodnikiem turnieju, który zagrał w meczu został Michał Zawistowski (Hutnik Warszawa) mając niespełna 17 lat.
Sponsorem pucharów została firma Forbet natomiast dodatkowo zawodnicy indywidualni otrzymali nagrody od naszego partnera, marki Keeza
Dużą niespodzianką dla wszystkich zawodników była możliwość szybkiego uzupełnienia węglowodanów po turnieju, dzięki partnerowi turnieju firmie Dominos Pizza do każdej z szatni zawitało kilkanaście gorących pizz. Które znikały w mgnieniu oka! Dodatkowo Park Trampolin Jump World Warszawa Okęcie ufundował dla zawodników i gości turnieju vouchery do swojego obiektu przy Al. Krakowskiej.
61 Turnieju Zimowym im. Aleksandra Zaranka wzbudził duże zainteresowanie wśród kibiców. Na każdym meczu słychać było głośny doping, a spośród tłumów można było dostrzec sympatyków poszczególnych drużyn z szalikami i czapkami na głowie. Na stadionie gościliśmy króla kibiców Andrzeja Bobowskiego przystrojonego w koronę i królewską pelerynę. Zrobił niezliczoną ilość wspólnych fotek. Swoją obecnością zaszczycili nas : Z-ca Burmistrza dzielnicy Włochy, Pan Sebastian Piliński oraz radny, Pan Mahbub Siddique. Z ramienia MZPN gościliśmy same najwyższe władze Związku tj. Prezesa MZPN, Pana Zdzisława Łazarczyka oraz vice prezesów, Pana Witolda Bogdańskiego i Jerzego Szczęsnego. Dodatkowo nasz turniej odwiedziły nasze zawodniczki, vice mistrzynie Polski z lat 70-tych.
od lewej: Ela Sajnóg - Izmajłowicz, Zuzanna Walczak – asystent trenera, Wiesława Zaleska - Grudowska, Elżbieta Lesicka, Katarzyna Lubomska.
Turniej nie odbyłby się bez naszych patronów i sponsorów:
- Patronat główny Miasto Stołeczne Warszawa
- Patronat sportowy Mazowiecki Związek Piłki Nożnej
- Legalny bukmacher forBET
- Keeza
- Dominos Pizza
- Drukarnia ASAP
- Stowarzyszenie Wspólnota Mieszkańców Dzielnicy Włochy
- Park Trampolin Jump World Warszawa Okęcie
- Tomadex
Dziękujemy bardzo spikerowi Maćkowi Siwkowi za prowadzenie turnieju zza mikrofonu.
Wszystkim dziękujemy za przybycie na Radarową i zapraszamy na następny Tradycyjny Turniej Zimowy.
Autor tekstu: Grzegorz Malinowski, Karol Radzikowski.
Dziękujemy.
