W derbowym meczu z Przyszłością Włochy zawodnicy RKS Okęcie odnieśli zasłużone zwycięstwo.
Spotkanie nie obfitowało w wiele sytuacji podbramkowych. Gra toczyła się głównie w środku pola, jednak mimo, w sumie wyrównanych zawodów, to nasza drużyna stworzyła sobie więcej okazji do zdobycia bramki.
Pierwszego gola strzela Antoni Joński po podaniu Yoana Le Guevel-Różyckiego. Były okazje do zdobycia kolejnej bramki, ale nasz młody napastnik rozgrywał pierwszy swój mecz "na spalone" i ta niedogodność regulaminowa bardzo mu doskwierała. Drużyna, Trener i kibice na trybunach byli jednak bardzo wyrozumiali.
Jeszcze przed przerwą chwila dekoncentracji kosztuje nas utratę bramki.
W drugiej połowie obie ekipy starają się przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Wreszcie udaje się to naszej drużynie. W zamieszaniu w polu karnym graczy Przyszłości, Krzysztof Pawlikowski zagrywa do Szymona Ścięgosza a ten pieczętuje zwycięstwo RKS Okęcie strzelając bramkę na 1:2
Brawo!
Od lewej: Krzysztof Łomża (kpt.) Bartosz Koczyk, Krzysztof Pawlikowski, Daniel Goluch, Yoan Le Guevel-Różycki, Jakub Kruszewski, Dawid Brzozowski, Aleksander Rymarz, Antoni Joński, Szymon Ścięgosz.