
17 Kolejka Liga Okręgowa gr.I
MKS Korona Góra Kalwaria – RKS Okęcie Warszawa 1:2 (0:2)
Bramki: MKS 56’ – Maks Sirozh 21’ Konstantyn Ślęzak 32’
Skład Okęcia: Amal Shavketov – Maciej Koch, Jan Bujak, Paweł Olędzki, Maciej Grabowski(86.Bartosz Szoja) – Piotr Jarzyna ż(82.Vadzim Strok), Piotr Żuk, Mateusz Łuczyk kpt.(76. Adam Szklanko), Krzysztof Capar ż , Maks Sirozh ż – Konstantyn Ślęzak
Ławka rezerwowych: Lucjan Baran, Oskar Kwapisz, Aleksander Sołowiński, Filip Przygoda, Franciszek Smoleń, Hubert Krauze
W 18 kolejce LO RKS Okęcie wygrywa na wyjeździe z Koroną Góra Kalwaria 2:1 !!! Bramki dla lotników zdobyli Maks Sirozh w 21 min. oraz Konstantyn Ślęzak w 32’. Dla gospodarzy jedyny gol padł w II części meczu jedenaście minut po wznowieniu gry.
RKS Okęcie w meczu 17 kol. z Korona Góra Kalwaria
Stoją od lewej: Konstantyn Ślęzak, Maciej Koch, Paweł Olędzki, Amal Shavketov, Jan Bujak, Piotr Żuk
Dolny rząd od lewej: Krzysztof Capar, Mateusz Łuczyk kpt., Piotr Jarzyna, Maciej Grabowski, Maks Sirozh
Pierwsza połowa spotkania przebiegała po myśli lotników. Od samego początku zaatakowali rywala i na efekt w postaci gola długo nie czekaliśmy. W 21 min. lewy wahadłowy Okęcia Maks Sirozh nabrał dużej prędkości , ograł bocznego obrońcę gospodarzy i z dość ostrego kata uderzył nie do obrony. Prowadzenie wzmogło u podopiecznych Adama Warszawskiego więcej sił i chęć poprawy wyniku co jedenaście minut później ziściło się zdobyciem drugiego gola. Piłkę za obrońców dostał Konstantyn Ślęzak i na raty po 2 próbach pokonania golkipera Korony zdobył bramkę dla swojego zespołu.
W drugiej odsłonie meczu zadaniem lotników było przez pierwszy kwadrans przetrzymać spodziewany napor miejscowych , utrzymać korzystny wynik i jeszcze „coś” dołożyć . Niestety w 56 min. Korona po rzucie wolnym strzeliła gola kontaktowego. Wślizg Krzysztofa Capara przy linii bocznej boiska sędzia główny zinterpretował jako faul i w efekcie podwójnie ukarał lotników. Nasz zawodnik dostał żółty kartonik , a Okęcie bezpośrednio po strzale z 25 metrów straciło bramkę. Obiektywnie patrząc na to zdarzenie nie było faulu , a sędzia dał się nabrać na krzyk zawodnika MKS-u ??? Zresztą nie była to jedyna pomyłka arbitra/ów , gwizdał każdy upadek miejscowych i nie widział 2 metrowych spalonych. Nie pomogło to w wypaczeniu wyniku i pierwsze zwycięstwo w rundzie rewanżowej zanotowało Okęcie !!!
W kolejnym meczu rywal będzie trudniejszy niż Korona ? Na Radarową przyjeżdża trzeci w tabeli Advit Wiązowna i są z nimi z rundy jesiennej „rachunki do wyrównania”. Spotkanie 19 kolejki LO w sobotę 22 marca o godz.11.00. Serdecznie zapraszamy do kibicowania naszej drużynie !!!